Zielony salon? Dlaczego nie! 7 pomysłów na zestawienie zielonego w salonie

Dlaczego warto wybrać zielony do salonu? 

Czy zastanawiałeś się, gdzie najlepiej odpoczywasz? Może w otoczeniu natury? Ta odpowiedź pojawia się tak często, że można uznać ją za pewniak. Nic dziwnego. W końcu natura kojarzy się z wyjazdami za miasto, z sielską wsią, łąką, pachnącym lasem… Jednym słowem ze spokojem, odprężeniem, ciszą… A teraz zamknij oczy i pomyśl z jakim kolorem kojarzy Ci się natura? Oczywiście z zielenią. No i wszystko pięknie się łączy  – kolor dający ukojenie to zielony, a miejsce, w którym odpoczywasz na co dzień – salon. Zielony salon działa terapeutycznie, pozytywnie nastraja, daje poczucie bezpieczeństwa. Ale zieleń ma wiele odcieni. Ta przygaszona, stonowana – pozwala się skoncentrować, daje wytchnienie i odpoczynek zmęczonym oczom. Soczyste odcienie z kolei kojarzą się z wiosną, symbolizują budzącą się do życia przyrodę – wprowadzają do salonu świeżość i zastrzyk energii. Zielony, jak mało który kolor, ma zdolność ożywiania przestrzeni. Przekonaj się, a zobaczysz, że Twoje samopoczucie od razu się zmieni! 

Co będzie pasowało do zielonych ścian w salonie?

Zielony salon z pewnością ma charakter i styl. Musisz o tym wiedzieć, jeśli dotąd byłeś przyzwyczajony do bieli i beżu – one ze wszystkim wyglądały dobrze. Zieleń jest bardziej wymagająca. Z jednymi kolorami się lubi, innych nie toleruje. Jeśli decydujesz się na śmiałe decyzje aranżacyjne, dowiedz się, z czym jej do twarzy i jakie kolory do salonu w odcieniach zieleni pasują najlepiej.

Zestawienie z bielą i czernią jeszcze mocniej podkreśli odcień zieleni 

Czarno-biały salon, oparty na kontrastach, wydobędzie z zielonych dodatków całą ich ożywczą moc. Boisz się pójść na całość? A może po prostu lubisz swój biały salon? Pójdź na kompromis! Pomaluj ścianę na zielono w jednej trzeciej jej wysokości, a resztę pozostaw białą. Przestrzeń będzie nadal jasna i przestronna, a odrobina koloru sprawi, że meble będą bardziej zauważalne, niż gdyby stały na całkowicie białym tle.  

Złoto, czy może brąz?

Złoto doda elegancji i szlachetności. Zieleń z wiktoriańskich buduarów zawsze łączono ze złotem dla podkreślenia przepychu i bogactwa. Dziś, styl wiktoriański powraca do łask, ale w bardziej współczesnej odmianie. Wystarczy piękna, złota lampa lub lustro w pozłacanej ramie zawieszone na tle zielonej ściany, żeby wnętrze wyglądało elegancko i stylowo.  

Brąz towarzyszy zieleni w naturze – pogodzą się także w salonie. Sofa w skórzanej czekoladowej tapicerce ustawiona na tle zielonej ściany ociepli salon w stylu industrialnym. Meble w ciemnym fornirze ustawione obok zielonej sofy stworzą bardzo stylową aranżację.  

Zielony salon – zaszalej z różowymi, żółtymi lub granatowymi dodatkami!

A co z mniej oczywistymi kolorami? Jeśli lubisz ekstrawaganckie połączenia postaw na róż – przybrudzony efektownie zagra z oliwkowym i khaki, fuksja z miętową zielenią i seledynem. Zobaczysz, że w takim zestawieniu Twój zielony salon zyska pięknych rumieńców. Odcienie żółtego kojarzą się ze słońcem, a ono jest niezbędne, by zieleń bujnie rozkwitała w naturze. Energetyczny żółty w połączeniu z soczystą zielenią rozświetli, wprowadzi nowoczesny klimat, musztardowy nada bardziej stonowany charakter, a pomarańczowy najkorzystniej wypadnie z ciemną butelkową zielenią. Jeśli lubisz niebanalne rozwiązania pójdź krok do przodu i zestaw zieleń z… granatem. Zobaczysz jak granatowy salon z energetyczną zielenią pozytywnie wszystkich zaskoczy.  

Ton w ton w wersji zielonej

A co powiesz na zielony salon w wersji total look? Jeśli wybrałeś ulubiony odcień zielonego, niech nic nie powstrzymuje Cię przed pomalowaniem wszystkich ścian i stolarki. Nie bój się odważnych decyzji. Zobaczysz, że zrobi się przytulnie i wcale nie będzie przytłaczająco, zwłaszcza jeśli postawisz na ciepłą zieleń i ożywisz ją dziełami sztuki oraz meblami w kontrastowych kolorach. Efekt może być jeszcze ciekawszy, jeśli będziesz stopniował odcienie zieleni i umiejętnie je łączył. Ciemna butelkowa zieleń zestawiona ze szlachetnym szmaragdem stworzą piękny efekt – dla podkreślenia go postaw na tle ściany sofę w kolorze szałwiowej zieleni. 

Zielony salon z beżem

Zieleń nadaje się również do neutralnych, spokojnych przestrzeni. Cudowna miękkość beżu wspaniale współgra z chłodną groszkową lub szałwiową. Wprowadzaj ją małymi krokami – w postaci rycin, plakatów botanicznych, deseni na poduszkach, a stworzysz świeży, pełen luzu jasny salon.  

Jeśli chodzi o materiały, musisz wiedzieć, że zielony najbardziej lubi te naturalne (bambus, rattan, juta, drewno). Ale równie pięknie wygląda z metalem w kolorze starego złota i szlachetnym marmurem o pięknym rysunku. 

Zielony salon w stylu retro

Retro jest ponadczasowe i i wydawać by się mogło, że nigdy nie wychodzi z mody. Stylowe meble, historyczne detale, dodatki wyszperane na targu staroci dodadzą salonowi osobowości. Żeby jednak nie trącił myszką, warto wprowadzić kilka nowocześniejszych elementów – dla zachowania równowagi. Dobrym pomysłem jest „odświeżenie” salonu retro kolorem. Zielony świetnie się do tego nadaje. Możesz pokusić się o zieloną tapicerkę w artdecowskich krzesłach – zyskają całkiem nowy look. Do postarzanego stolika dopasuj elegancką sofę obitą zielonym welwetem i designerski fotelik – taki eklektyczny miks jest zawsze na czasie. Zielony salon w stylu retro z pewnością będzie wyglądał obłędnie z piękną tapetą na ścianie. Wiktoriańska zieleń doda mu szyku i klasy.  

Zielony salon w wersji glamour

Podobno diabeł tkwi w szczegółach. Coś w tym jest. Zmieniając dekoracje, możesz całkowicie odmienić swój salon. A styl glamour wprost kocha dodatki. Zielona zasłona z mięsistego aksamitu, przewiązana ozdobnym chwostem, pięknie zagra ze złotym nowoczesnym żyrandolem. Bardzo prostym zabiegiem będzie zmiana poduszek – gładkie i bez wyrazu zastąp ciekawym zielonym deseniem. Glamour lubi eleganckie materiały, najlepiej z połyskiem. Komfortowa sofa w welwetowej tapicerce w szmaragdowym kolorze pięknie zagra na tle neutralnej bieli i złotych dodatków. 

Zieleń w formie roślinności 

Jeśli chcesz zaznać ożywczej mocy zieleni, ale bez malowania ścian na zielono i wprowadzania większych zmian, zdecyduj się na rośliny. Zobaczysz, że efekt będzie tak samo spektakularny. Twórz botaniczne zakątki z większych i mniejszych okazów. Drobne gatunki grupuj ze sobą i ustawiaj je na kwietnikach. Większe eksponuj solo, zawsze w pięknych donicach. Nie zapomnij o roślinach wiszących – pięknie pasują do makram. Powieś je w plecionych osłonkach pod sufitem, postaw na półce – stworzą efekt zielonej kaskady. Pamiętaj, żeby zapewnić roślinom odpowiednie warunki – tylko wtedy będą piękną ozdoba salonu. Zadbaj o odpowiednie nawadnianie i dopasuj odmiany do usytuowania pokoju względem stron świata. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, pomyśl o zielonych ścianach z roślin – mech chrobotek i inne okazy nadające się na domowe ścienne ogródki, zastąpią nawet najpiękniejszą zielona tapetę.